Masz racje i w jednym i w drugim.
Z ta wpinka i zejsciem to bylo by w jego stylu. Pozytywnie to rozumiejac.
Rowniez zgadzam sie ze blizej jest do OS niz Flash. Ale wyznaje poglad, ktory postaram sie zobrazowac nastepujaco. O kims ze jest niewinny mozna powiedziec to jednoznacznie. A winnym mozna byc bardziej lub mniej. Mam nadzieje ze mnie rozumiesz. Jesli OS ma byc czyms idealnym, a przynajmniej z najwyzszej polki stylow, to nie mozna go za bardzo rozdrabniac. I ustepujace mu przejscia trzeba zaszuflatkowac ponizej. Co najwyzej, chcac ratowac klase Flash, mozemy utworzyc jeszcze jedna poleczke pomiedzy. Co tez napisalem poprzednio, ze natura nie znosi prozni i wypelni kiedys ta luke. Pod warunkiem, ze bedzie dla nas mialo jeszcze znaczenie rozroznianie stylow
Jacol