Re: haniebne

Edgar Nevermore Napisał(a):
-------------------------------------------------------
(...)

> Nie przekrecaj moich słów!
> Wskazałem ze jest 100 dróg zaprzeczenia
> a lewicowości-a ta 101-wsza to jest ewentualnie
> "prawicowość" i "kościelność".


Nie przekręcam, ale wielokroć Ci pisałem, że nie jestem lewicowcem (mimo częściowej zbieżności widzenia świata), jedyną sytuacją gdzie możesz mnie nazywać lewicowcem, jest ta gdy w opozycji masz współczesną "prawicę" - cudzysłów konieczny,

> Teraz pytanie sprawdzjace. Ile na
> lewicowosci(marksizm, bolszewizm) skorzystał
> proletariusz/robotnik.?

Lewicowość to nie tylko marksizm/leninizm, który był jej całkowitym wypaczeniem, lewicowość (w tu omawianym znaczeniu) ma słownikową definicję która mi odpowiada (za słownikiem pwn) 1. «kierunek polityczno-społeczny głoszący hasła sprawiedliwości społecznej, egalitaryzmu i konieczności postępu» Jeśli z tą lewicowością chcesz polemizować - to chętnie porozmawiam, jeśli chcesz polemizować z jej wynaturzeniami, to jest to o tyle irracjonalne, że to wynaturzenia sprzeczne z definicją lewicowości.

Czy rąbanie wegla za darmo
> w sowieckim Donbasie i wyścigi w PRL o 300 procent
> normy stanowią o korzyści?
> Ciekawi mnie ile skorzystają "nieheteronormatywni"
> tzn vulgo homoseksualiści na LGBT. Tyle samo
> zapewne, Konfrontacja z oszustami(lewica i jej
> agenda 56 płci) będzie miała podobny wynik..


A tu poruszyłeś ciekawy wątek - jak więc definiujesz płeć i pytanie, które jest pochodną pierwszego - i ile jest płci (tak by każdemu człowiekowi móc jakąś przyporządkować)

Pozdrowienia
Sz.