a po co?
tesia sama jest z sortu tzw. self-defeating weapon. po naszemu miecz obosieczny, ewentualnie kadziel, jesli o bialoglowie juz mowimy. o okresach nic nie wiem, tyle tylko, ze kiedy tu zaglada, to nie jako polonistka.
najgorsze, ze tesia, czyli chyba Teofila (czy tez Bogumila tlomaczac, z gryki to chiba) odzywa sie w dziwny i niespodziewany sposob. i ciagle o tym obrazaniu gada, zupelnie bez sensu. dzis bronila Warchola uznajac, ze warchlak to obraza dla Warchola. nie wiem, ja wole warchlaka, bo jest takim smiesznym wlochatym prosiakiem, czasem nawet w paski, zwlaszcza jak borsuk przyjdzie w odwiedziny. ewentualnie skunks. no i ma kly i moze wyrosnac z niego dzik, o ktorym pozniej ubek mowi Ryskowi "Panie Ryszardzie, spokojnie, napieta brzoza sprezynuje".
tak. wszystkie drogi prowadza do ....mgly!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-11-18 06:25 przez nat.