ej nie mów mi o niekompetencji - nikt nigdzie nie pisze że są robione w "brudnym RP" - używa się tylko li i wyłącznie określenia RP (faktem jest że prasy zachodniej nie czytuję - nie wiem jak i czy to tam róznicują);
jakie to RP to widać na zdjęciach (choć i tu pewności nie ma, bo foty robi się najszęściej po - więc materiał dowodowy to żaden);
domyslam się, że wszystkie RP opisane w prasie jako RP (rozmawiamy o przejściach topowych) sa de facto PP, bo drogi poprowadzone czysto czyli wpinanie expresów zaznacza się w notce jako dodatkowe info;
ale jak widzisz używam sformułowania "domyślam się";
jak pisałem sprawa interesuje mnie marginalnie lub nazwijmy to teoretycznie - lubie jak określenia, definicje są jednoznaczne i klarowne - mogę się z nimi nie zgadzać, polemizować, ale niech będą jakimś obiektywnym punktem odniesienia; to upraszcza komunikację;
nie uprawiam hejszowińskiej mitomanii, miewam po prostu luźne uwagi - podobało mi się tam i tyle - że jest tam inieco nne podejście do wspinania to chyba nie podlega dyskusji?
pozdr
dr know