Piotr van der Coghen Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam! Swoją drogą byłem przekonany, że
> usłyszę raczej słowa uznania za fakt, że
> dobrze gospodarzę powierzonymi mi pieniędzmi.
> Problem polega na tym, że KAŻDY poseł otrzymuje
> taką samą, określoną kwotę na SPRAWNE
> prowadzenie biura poselskiego. Z kwoty tej musi
> się ściśle rozliczyć z Kancelarią Sejmu (nie
> są dla niego). Z pieniędzy tych musi opłacić
> czynsz za lokal wynajmowany na Biuro Poselskie,
> ogrzewanie, łączność, papier do drukarek,
> tonery, prasę, wynagrodzenia pracowników
> itd.itd. Ja starałem się maksymalnie ograniczać
> wydatki bieżące aby (w ramach posiadanej puli
> finansów) móc z kolei stworzyć nowoczesne Biuro
> Poselskie wyposażone w komputery stacjonarne i
> przenośne, legalne oprogramowania, nowoczesne
> środki łączności, aparaty foto do rejestracji
> wydarzeń w których mi przychodzi uczestniczyć,
> projektor (rzutnik) na spotkania z większą
> grupą osób. Nawigacja samochodowa? Oczywiście!
> Nowocześnie zorganizowana praca posła powinna mu
> umożliwić szybkie i sprawne dotarcie do każdej
> najmniej znanej miejscowości czy ulicy na
> spotkania z ludźmi. Nie popadajmy w paranoję bo
> zaczniemy oczekiwać, aby Premier lub Prezydent
> jeździli na spotkania Fiatem 126p!
> Czy mam pretensję o ten artykuł do dziennikarzy
> Super Expresu? Bynajmniej! To dobrze, że istnieje
> siła, która patrzy na ręce ludziom
> dysponującymi społecznymi pieniędzmi. Ja
> jednakże jestem głęboko przekonany, że
> powierzonymi mi pieniędzmi gospodarzę dobrze.
> Oczywiście ostatnie słowo należy do ludzi,
> którzy mnie (jak każdego innego posła czy
> senatora) - wybrali. Mogą być oni innego zdania.
> Wówczas wybiorą sobie do Sejmu kogoś innego. A
> to już nastąpi za rok!
> Serdecznie pozdrawiam. Piotr van der Coghen.
Kochany Panie POsle POdlesicki
Charakter wydatkow opisanych przez gazete ( i POwyzsza wyPOwiedz) idealnie wskazuje na charakter. Panski.
Parcie na ekran i ...
no wlasnie i co jeszcze?
Czy haslo oszczednosci, nowoczesnosci ma jakies POkrycie z rzeczywistoscia?
Przyklad pierwszy z brzegu. W bardzo drogim telefonie Nokia, jest juz nawigacja satelitarna. Dobrej jakosci i bez dodatkowych oplat za przedluzanie licencji.
a. Czy w tym przypadku nie ma Pan POjecia o zabawkach ktore kupuje?
b. Kupuje Pan wiecej zabawek satelitarnych, bo rodzinka ma sPOre POtrzeby?
c. Teza o dobrym gosPOdarowaniu POwierzonymi pieniedzmi nie POtwierdza sie? Szczegolnie w kontekscie wczesniejszego POziomu gospodarowania POwierzonymi pieniedzmi w POdlesickim muzeum osobliwosci.
Serdecznie POzdrawiam. TK