Re: O zabijaniu nienarodzonych dzieci cd.

Ty jesteś autentycznie popierdolony! Weź sobie schowaj swoje ckliwe gadki do chuja. Ja kurwa tego słuchać nie mogę, jak Boga kocham. Jak się pierdolisz, to bierzesz na siebie odpowiedzialność. Tyle. Kurwa, koniec. Guma niesie za sobą ryzyko i na to ryzyko trzeba się godzić. Tak więc o ile argumentowanie, że niezagniżdżona komórka to jeszcze nie prawdziwy płód ma jaja, to to twoje słodkie pierdolenie o niewinnej parze możesz sobie jak już kurwa powiedziałem głęgoko w człona wepchnąć i zatkać gumą.
Najgłupsze w tym wszystkim jest to, że uważasz, że lepiej autentycznie, nieodwołanie zniszczyć życie, niż życie pozostawić i życiu innych dać wyzwania.
A zresztą... dziecko zawsze można oddać. Zawsze lepiej być w domu dziecka, niż wylądować w jakimś oddziale utylizacji tkanek.
wypierdalaj!