kali napisał(a):
> Wg. mnie to o PP trzeba tylko pisać przy przejściu na własnej.
> Sportowe drogi raczej nie powinny byc oceniane w ten sposób.
> Owszem czasami trudno jest wpiąć ekspress (szczegółnie na
> drogach specjalnie obitych pod wiszące ekspresy), ale nie można
> popadać w paranoję. Na weście epresy wiszą cały czas na drogach
> - z karabinkami speleo. I co?? Mam je wypiąć do prezjścia.
Kali co Ty bredzisz? Gdzie Ty widziałeś te wiszące ekspresy?
W stropach dachów, w grotach wiszą na stałe i tam nie ma problemu, dla każdego jest tak samo trudno. Taką drogę robisz więc OS lub RP.
Inaczej jest na co najmniej 90% dróg na świecie. Są spity ale ekspresy trzeba wpiąć samemu. Jeśli ktoś zrobił drogę i mógł sam wieszać ekspresy to dlaczego go nie poprosimy żeby je zdjął?
Idziemy na łatwiznę. OK ale nie chwalmy się najczystrzym stylem.
> jeśli tak to zlikwidujmy RP - bo na pewno 99% patentowancych
> dróg było prowadzonych z wiszącymi ekspresami. Nikt nie ma
> życia na zdejmowanie 100 raz ekspresów.
Nikt? A skąd wiesz? To, że większość topowych przejść było robionych PP, nie oznacza że nie znajdzie się ktoś kto to zrobi w lepszym stylu.
> Czyli własna - mamy OS,Flash ,PP i RP - duża różnica.
> Spity - Os, Flash i RP - PP trochę nie pasuje.
> A kiedyś na 8a wprowadzono free style - czyli np robisz 2
> wpinki na wędkę a potem napierasz - to by się przydało, bo
> niektórzy trochę przeginają z tymi wpinkami.
No właśnie!
I co, przyznaje się ktoś do tego że miał zrobioną wędkę z pierwszego czy drugiego spita?
Nie! bo liczy się tylko RP i nie ważne jak się go zrobi :(
Blondas