Mi zwykle klinowałly się wolne końce, nie węzeł. A jak teraz sobie przypomnę to zwykle podczas zjazdów tylko raz wiązaliśmy węzeł-przy pierwszym zjezdzie, potem się linę przeciągało... po prostu tak było szybciej. Ale ważne jest to że podwójną można zawsze podzielić się z partnerem, oraz że chyba mniej by się splatała. pzdrprzez Marcinos - Hyde Park
Plany są proste: Rok 2005 rokiem VI.5 :)))))przez Marcinos - Hyde Park
Bartek, ja mam skaner, moge zeskanować, lecz nie mam gdzie tego umieścić. PRześlij mi smsa, to będe pamietał że mam sprawdzić dla Ciebie przewodnik, pzdr, MNprzez Marcinos - Hyde Park
Lepiej zrezygnuj z tych metalowych gówiene i zamiast kupować na raz cały komplet po prostu co jakiś czas kupuj sobie sztuki trochę lepszych kości. Ja np używam stoperów HB i uważam że są super. A cały komplet to trochę przesada, część rozmiarów się dubluje, lepiej mieć dużą różnorodność - jak się z takim kompletem swoisz, to zawsze cosik wybierzesz w sam raz.przez Marcinos - Hyde Park
No własnie, może jakiś święty mikołaj w prezencie pod choinkę podzrzuci skany z tego numeru? Przecież byłem grzeczny!przez Marcinos - Hyde Park
Strzasznie mi miło Arturze, że podejmujesz się tutaj dyskusji. Chciałbym najpierw powiedzieć coś czego nie napisałem w pierwszym poscie. Moja analiza propozycji i problemu była najprostszą z możliwych. Nie obejmowała wielu możliwości, i i w rzeczywistośći powinna uwzględniać ściślej ilość członków w klubach. Również analiza tego co by było po wprowadzeniu składki była najprostszą z możliwyprzez Marcinos - Hyde Park
W poście spróbuję dokonać skromnej analizy propozycji kładki ryczałtowej 5000 zet/rok od klubu zrzeszonego w PZA Na początek fragment artykułu Artura Paszczaka z Taternika : " Gdzie jest hund begraben? Cherchez la femme, chciałoby się powiedzieć. Organizacja. Nasz system "klubowy" powoduje, że słabe są i kluby, i centrum. Pieniądze płacone w postaci składek przprzez Marcinos - Hyde Park
Chciałbym doprecyzować swój poprzedni post dotyczący zwiększenia opłat: Zgadzam się aby składka od mojej osoby uległa zwiększeniu (czyli np. w następnym roku wpłaciłbym większą skłądkę klubową), lecz: Jestem przeciwny 5000zet od każdego klubu. Jacek ma rację: W sposób jasny Ci, którzy należą do małego klubu wystąpią z PZA (tzn klub wyjdzie), Ci którzy należą do dużego klubu (np KW Waprzez Marcinos - Hyde Park
Co do centralizacji: Pasczu proponuje aby było tylko kilka klubów odprowadzających 5000 zet do PZA. Czyli chodzi mu o to aby PZA miala jakis okreslony dochód. Mam następujące pytanie: Ile statutowo powinni odprowadzic do PZA w tym roku członkowie PZA ( i co za tym idzie członkowie różnych lokalnych klubów)? Ile wynióśłby dochód PZA gdyby było tylko kilka kubów które odprowadzałoby stawkę 500przez Marcinos - Hyde Park
Pasczu napisał: "nie mogę sie oprzec wrażeniu że wszyscy z was chcą czegoś na kształt OeAV czy DAV lub BMC. Dlaczego nie możemy tego mieć napisałem w Taterniku. W największym skrócie odpowiedź brzmi niestety - nie możemy, bo nie chcemy." To że częściowo nie zgadzamy się z twoimi propozycjami wcale nie oznacza że nieuda się wprowadzić odpowiednich zmian- po prostu nieistniprzez Marcinos - Hyde Park
Co do składek: Jestem członkiem UKA, i zgadzam się aby ilośc składki odprowadzanej do PZA uległa zwiększeniu moim kosztem, POD WARUNKIEM: Przedstawiono by sensowny plan rozgospodarowania pieniędzmi które dostarczalibyśmy do PZA, czyli: 1) wiedzialbym ile pieniedzy chca przeznaczyc na obijanie skal/tatr 2) ile pieniedzy wymaga finansowanie profesjonalnego, pelnoetatowego czlowieka od wierunku/zprzez Marcinos - Hyde Park
Dobrze że jest jakiś odzew. Co do postu: "Autor: Kriss (---.katowice.sdi.tpnet.pl) Data: 23-11-04 14:29 Zgadzam się z postulatami poprzednika. uważam że PZA powinno zapewniać wiele rzeczy. W końcu nie kazdy członek PZa jest zaraz jakimś sławnym i nie wiadomo jak dobrym wspinaczem który udziela się wszędzie gdzie może. Większość chce się poprostu opwpinać, a co zapewni nam teraz legitymprzez Marcinos - Hyde Park
Ponieważ odbywa sie tutaj dyskusja ogólna o PZA, myślę że warto by się zastanowić czego taki szary, przeciętny wspinacz chciałby od PZA. Szary, czyli taki który: 1) nie jest zawodnikiem 2) nie uczestniczy w poważnych wyprawach A więc, czego bym chciał: 1) Ekwipowania naszych rejonów skalnych (i górskich, w rejonach w których można by to robić) w bezpieczną asekurację. 2) Sprzez Marcinos - Hyde Park
hmm, A jak myślisz jak trudne drogi robią np. dzwigacze sztang? Albo Adam Ondra - pewnie musi z 50 kg na jednej ręce. --------przez Marcinos - Hyde Park
Pewnie widziałeś naklejki-reklamówki. A po podobne beczki to do firm zajmójących się ich produkcją - chyba że chciałbyś oryginalne North Fejsa.przez Marcinos - Hyde Park
As polskiego lotnictwa zmarł w nędzy "Życie Warszawy": Generał Stanisław Skalski zmarł w nędzy zaledwie dzień po uroczystych obchodach Święta Niepodległości. Pobity, okradziony, od września mieszkał w przytułku. "Pod koniec życia już prawie na nikogo nie mógł liczyć" - mówi jeden ze znajomych generała. "Padł ofiarą przestępców" - dodaje. Okradziono mu mieszkaniprzez Marcinos - Hyde Park
Bartek, Moim zdaniem nie potrzeba nam dziesięciu działów w które będziemy sobie wybierać wchodzac na forum. Dla ludzi o wolnych komputerach o wiele wygodniej i szybciej jest przemieszczać się w jednym dziale. Ponadto, gdybym miał czytać tutaj tylko o wspinaniu, to szybko bym się porzygał - już teraz mam dość panelu! I również tricte wspinaczkowych dyskusji dlaczego te buty, a tamte nie i japrzez Marcinos - Hyde Park
To proste, wg Wspianczka trening i praktyka jednym z głównych czynników powodujących pocenie się dłoni jest nadmierne pobudzenie. Oprócz np zbyt dużych, lub zbyt gładkich przywierających do całej powierzchni dłoni chwytów, oraz zbyt wielkiej siły która jest zbyteczna aby się danego chwytu przytrzymać. Krótko mówiąc sray w gacie że spadniemy/niedamy przechwytu/coś nam się stanie. Zalecam treniprzez Marcinos - Hyde Park
Hej Pikczu, Pewnie marne to pocieszenie, ale pamietam jak w sklepach z wyprzedawżą używanych/oddanych w komis butów w żylinie mieli coś rozmiarowo odpowiadających Tobie. W chamonixie też chyba dało się dostać takie kajaki ;) Pozdro, MNprzez Marcinos - Hyde Park
Nie każę brać używanej szczotki, choć desperaci po takiej kuracji na pewno poczują ulgę od zapachu stóp. ;)przez Marcinos - Hyde Park
Z pierwszej ręki: Można but wyprać w pralce, (proszek + plyn do plukania), lecz znacznie skuteczniejsze jest pranie reczne ze szczotką (taką jak do klozetó, musi być szorstkie włosie. To jest metoda po ktorej but trochę opróćż fiołków ( jesli taki był plyn do płukania będzie capić niestety rónież starym zapachem. Jeszcze nie próbowałem, ale można spróbować np wlać: roztwór wody utlenionej -przez Marcinos - Hyde Park
Dziku! Twoj post trafił nie na to forum (w paru sprawach)! W skrócie wielkim jesteś za niezaśmiecaniem miejsc aktu łojenia. Ja też jestem za tym aby wspinanie było "kontaktem z niczym nieskażoną, dziką przyrodą" I tu otwieraja sie dla CIebie wielkie wrota raju jakim jest ameryka. (sam jej tak dlugo broniłeś), wiec jesli niepodoba Ci sie koleś z bumboxem, lub śmieci lprzez Marcinos - Hyde Park
"Martina Cufar - postscriptum Dwa dni temu pisaliśmy o przejściu przez Martinę Cufar i Marco Lukicia znanej drogi Hotel Supramonte na Sardynii. Oto kilka dodatkowych szczegółów [...] Jako ciekawostkę dodam, że Cufar tak znienawidziła małpowanie, że piąty wyciąg ( 8b )po prowadzeniu przeszła jeszcze raz na drugiego, żeby tylko nie małpować ponownie... " Ciekawe czemu tak znienprzez Marcinos - Hyde Park
Product recall? Możesz wyjaśnić o co chodzi? Z góy dziękuje, MNprzez Marcinos - Hyde Park
W niemczech kupiłem atlas drogowy z namiarami gps (ADAC, 10 euro), pewnie w austrii tez bedą taki mieli. pzdrprzez Marcinos - Hyde Park
Trza będzie sprawdzić - może dokonamy pierwszego powtózenia obwodu Kraków-Zakop-moko-(tu nazwa drogi)-zakopane-kraków? Łapiesz sie na wyrypkę w 30 stopniowym upale Saj?przez Marcinos - Hyde Park
Dzieki Dziku za skany! (niech żyją stany;))) MArcinosprzez Marcinos - Hyde Park
Rower nałatwiej załatwić => ciąć gumę, i nigdzie nie pojedzie ;)przez Marcinos - Hyde Park