Nie mam pojęcia o trudnościach zimowych, ale wydaje mi się, że to jest zapych - może na priva do $wietego uderz, on będzie raczej wiedział co i jak.przez bolton - Wspinanie i warunki w Tatrach
A żeś się obruszył!!! To nie było przypieprzanie tylko czepialstwo. Nie doradzam w tematach, o których nie mam pojęcia, a to jeden z nich. Ja mam małą nogę i dość smukłą. Tobie jednak odpisałem (w wątku przez Ciebie założonym) na tyle na ile umiałem, więc raczej nie zawsze się przypieprzam, a staram się pomóc jak mam pojęcie. Secundo, per "kolega" to zwracano się w zamierzchłych czasprzez bolton - Forum sprzętowe
Mam jeno m10 Petzla, które mogę spieniężyć, ale jeśli ino g12 Cię interesują, to nie pomogę:)przez bolton - Forum sprzętowe
No, ale kolega tego nie wie, bo zaczyna się wspinać dopiero, co udowodnił pytając (w innym wątku) jakie ma buty kupić na początek. Takie zalety internetowego doradztwa.przez bolton - Forum sprzętowe
Jeśli przeglądałeś forum, to zapewne wiesz, że za każdym razem, gdy ktoś pyta o buty na początek, pada jedna rada: tanie i wygodne. Dlaczego? Otóż na sztucznej ścianie strasznie się katuje, nie tyle nogi (jak ktoś tu napisał), ile same buty. Guma dość szybko się ściera, robią się dziury w newralgicznych punktach. Poza tym, jak zaczynasz nie wykorzystasz wszystkich możliwości butów bardziej techniprzez bolton - Forum sprzętowe
Ale w jakim sensie? Że kupujesz dwa i sumujesz jak Ci nie starczy czy jak? Szczerze nie rozumiem.przez bolton - Forum wspinaczkowe
36k ojro?! No to szaleństwo. Jak pisałem wyżej. Jak znajdę czas, poszperam by więcej dowiedzieć się na ten temat. Ale dobrze, jakby osoby, które miały tę wątpliwą przyjemność znaleźć się w sytuacji ratowanych podzieliły się kwotami, na jakie podliczyły ich dzielne służby. Wiadomo, że wszystkiego nie przewidzisz, ale jeśli dokopiesz się do jakiś podstaw wyliczania opłat za akcje ratunkowe, to,przez bolton - Forum wspinaczkowe
I tu masz rację, ale ja już wiem, że na akcje muszę mieć min.15 tys. ojro, by być w miarę spokojny. Temat jednak mnie zainteresował i jak będę mieć czas, to poszperam. Może czegoś więcej się dowiem. pozdrprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Czepiasz się? Sumę tego ile wyniosła akcja ratunkowa na Kieżmarskim, przeprowadzona przez kolegów Słowaków. Czyli jak sobie wyliczysz, to będziesz wiedział, mniej więcej, na ile należy się ubezpieczyć. Swoją drogą, cennik by się przydał.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ale odpowiedź już masz. Przynajmniej tak mi się wydaje. Padła nazwa firmy ubezpieczeniowej i że wypłaciła kwotę maksymalna. Teraz trzeba sprawdzić jaka to kwota. No i informacja, że pozostało do spłaty 11 tys. ojro. To powinno dać nam sumę.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ano brzmi śmiesznie, ale idealnie wpasowuje się w kontekst. Bo uważam, że dziś mamy już kilka różnych Everestów znajdujących się na tej samej górze. Tak czy siak, chodziło o to, że nie każde wejście musi mieć wymiar sportowy. Z jednej strony, nie ma się czym chwalić, z drugiej, ile osób (chociażby na tym forum), wlazło na Everest nawet w tak podłym stylu jak "pani Magda"?przez bolton - Forum wspinaczkowe
Moje żachnięcie dotyczyło zarzucania mi, że chcę komuś "zamknąć gębę" oraz, że działam zaciemniony michnikowską propagandą. Bo czemuż miałbym się wzdrygać przed obnażaniem kulisów działalności górskiej w czasach PRL-u. Należę do pokolenia, które swój świadomy społecznie i politycznie żywot zaczęło wieść pod koniec lat 80., więc mnie te problemy nie dotyczą. Nie mam żadnego interesu w ucprzez bolton - Forum wspinaczkowe
No teraz to wywołałeś do tablicy. Być może wątek tego dotyczył na początku, potem już nie. By było śmieszniej, ja z wykształcenia (m.in.) jestem historykiem, ale nie uważam by było to odpowiednie miejsce na dokonywanie porównań np. NSDAP oraz PZPR-u. To, że działalność górska była uzależniona od polityki partyjnej (szczególnie w okresie tzw. stalinizmu) to jest truizm. Ameryki nie odkryłeś. Aprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Każdemu jego Everest. Lepsze to niż leżenie przed TV. A że komercjalizacja, no cóż, tak to już jest. Ty możesz działać niekomercyjnie i nie musisz ogłaszać światu czegoś dokonał. Ważne by nasza działalność przynosiła satysfakcje nam samym.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Przepraszam, że się jednak wtrącę, ale jestem za wywaleniem wątku do HP, ponieważ ze wspinaniem to on nie ma już nic wspólnego. Może jestem zbyt młody i nie mam w rodzinie ofiar obu reżimów,ale uważam, że forum wspinaczkowe nie jest miejscem na dywagacje dotyczące polskiej martyrologii czy rozliczanie kogoś z przeszłości - tym bardziej, że można bezkarnie wrzucać komuś, nie koniecznie podpisuprzez bolton - Forum wspinaczkowe
A oczywiście, że mogliście wziąć udział w konkursie i nikt Wam tego nie broni. Kontrowersje oraz interwencje zostały wzbudzone poprzez wstawienie linka, w którego kliknięcie oddawało na Was głos. To było nie fair i nie ma co nawet o tym dyskutować. Zabrzmi to ostro, ale cóż...moim zdaniem macie szczęście, że organizatorzy tylko obcięli Wam głosy, a nie wyeliminowali Was z konkursu - ja bym tak zrprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Ja też uważam, że nie musisz się nikomu tłumaczyć! Choć chwała Ci za cierpliwość. Jeszcze raz gratuluję!przez bolton - Forum wspinaczkowe
Jako szaraczek co to nie lubi się zbytnio wychylać zaznaczę jedynie, że w którymś z wcześniejszych postów sam Rafał zaznaczył, że chodzi o dystans 3.4 mili, a nie 2.4, co oznacza, że bitwa trwa. Osobiście wielkie gratulacje Rafał!!!przez bolton - Forum wspinaczkowe
Także wystosowałem maila w tej sprawie do organizatorów i wydaje mi się, że było więcej takich głosów, także nie tylko Ty za tym stoisz:) Ale dobrze, że coś z tym zrobili.przez bolton - Forum wspinaczkowe
biedruń Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Dokładnie tak - wychodzenie do NHR jest opcją, > nie obligiem (nawet dla mnie jest opcją, choć > zazwyczaj do NHR wychodzę). Nie chwytanie się > łańcucha jest obligiem, jeśli chcesz mieć > przejście klasyczne zamiast A0. Czyli co? Możemy uznać ten wpis za konkluzję? Swoją drogą, gdyby zamiast łprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Fakt, takiej sytuacji nie brałem pod uwagę:)przez bolton - Forum wspinaczkowe
Uważam nie tylko podobnie, ale wręcz identycznie. Kwestia dotyczy nie obciążania łańcucha przed dokonaniem wpinki i tyle. Ciekawi mnie czy gdyby Biedruń miał 50m liny, wyciąg (bądź droga) skończyłaby się po 40m (czyt. tu jest łańcuch) a NHR byłby za jakieś 20m to, w walce o czystość stylu, odwiązałby się i dymał do NHR-u.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ano racja - ja takowe posiadam (choć mało korzystam). Zrobił mi kolega modelarz w pracy, przy okazji. Ponoć zajęło mu to 20 minut.przez bolton - Forum wspinaczkowe
podpisuję się obiema rękami, bo o to mnie chodziłoprzez bolton - Forum sprzętowe
Po to, żeby dwa razy nie płacić, ot co. I nie mówimy o super wypasionej uprzęży, ale za jakieś 160 zł można zaopatrzyć się w Ocuna (ludzie chwalą, ja pisałem, że mam niesmak po tym jak mi się popruła) czy w Rock Empire'a. O Mammutach nic nie piszę, bo nie użytkowałem. Ja po prostu wychodzę z założenia, że lepiej kupić nieco drożej, ale lepiej, niż kupować dwa razy. Oszczędzając popełniłeprzez bolton - Forum sprzętowe
Ale co się obrażasz. Każdy zdanie swe mieć może. A meritum. Mercy to, o ile mi wiadomo, nie stricte zimowa uprząż, bo nawet na stronce lhotse przeczytać możemy że: "Uprząż regulowana (pas i nogawki), PRZEZNACZONA DO LETNIEJ i zimowej wspinaczki w górach oraz na długich drogach skalnych." Poza tym kupienie Buoux lub Zenitha nie rozwiązuje problemu szpejarek, które są nie wygodne po pprzez bolton - Forum sprzętowe
Raczej na niewiedzę tego zwalić nie można, bo w przewodniku jest wyraźnie zaznaczone, że nie można. Str. 13: " Na obszarze Sokolików, podobnie jak na terenie całych Rudaw Janowickich, (...)zabronione jest wbijanie haków, kucie i niszczenie ścian pod nowe drogi oraz uprawianie drytoolingu". Idąc Twoją logiką rozumowania trzeba by było postawić tabliczki mówiące, że nie można wędkowaćprzez bolton - Forum wspinaczkowe