Rozwiązania dla problemu tłoku są ci najmniej dwa. Pierwsze to system rotacyjny wraz z systemem monitoringu jak w Tatrach - możesz wspinać się na danej skale np. co drugi dzień albo raz w tygodniu. Kolejny krok to strefy premium - pewność rezerwacji masz po wniesieniu opłaty. Stypendyści i sponsorowani zawodnicy mogliby mieć opłacony "
Trzecie, wg mnie najlepsze rozwiązanie, czego przykładem niech będzie Fiala (i nie chodzi o gównianą działalność chorego człowieka). Wystarczy bezpieczne, aczkolwiek dosyć rzadkie obicie, 7 przelotów na 30 metrach. Brak tłumów gwarantowany.