< Wlodku! Porządny człowiek z Ciebie, z poczuciem humoru... ..swoją pracę wykonujesz solidnie>
W tym jednym się zgadzamy, co do reszty, proszę Cię jednak o twarde udowodnienie „swojej” racji bądź sprostowanie, bo jak na razie szkalujesz mnie, jednocześnie zarzucając mi szkalowanie innych (mających inne zdanie).
Kolejno:
Co do BMC – pamiętaj, że odpowiadałem nie Tobie a Jerry’emu - porównałem „misję programową” ze strony BMC (wskazanej przez Jerry’ego jako wzorcowej dla PeZeTy - [
www.thebmc.co.uk]) z działaniami PZA, a nie jako wyczerpujące działania brytyjskich wspinaczy („siłą rzeczy” – wieku, doświadczenia, podróży, charakteru zainteresowań, pracy, wiem proporcjonalnie dużo o rejonach i organizacjach wspinaczkowych w innych krajach; najwięcej –hehe- o nowozelandzkich). Myślę, że moi brytyjscy wspinaczkowi koledzy (i koleżanki) mogliby uzupełnić temat BMC, i jeśli zajdzie taka potrzeba, poproszę ich o to.. (na razie sobie radzę). Gdzie moje kłamstwo, pół-kłamstwo, manipulacja?
<No tak! Za wspinanie się nie płacilo tylko za dojście pod skały. Jak to się skończyło to wiemy i kto był głównym przeciwnikiem takiego rozwiązania też powinniśmy wiedzieć po lekturze starych postów>
Bzdura! Po zapłaceniu nie było obowiązku podchodzenia pod skały.. Różnica jest zasadnicza – za wstęp do niektórych parków narodowych też się płaci – nie wspinacze, a „wszyscy” – zarzut wobec mnie to typowe „odwrócenie kota ogonem” – ja spowodowałem, że wspinacze, zwłaszcza zrzeszeni, stali się uprzywilejowani wobec turystów..
A jak to się skończyło.. Na pewno wiesz? Wątpię.. Działki na Zborowie są teraz własnością Bardzo Porządnego Człowieka, i dzięki mojej przyjaźni z nim, opłat dla wspinaczy nie ma.. Zdziwiony?
A propos powyższego.. Fajnie jest napisać jak napisałeś: „Za czyje pieniądze BMC kupiła skaly- nie wiem, nie obchodzi mnie to”, gdy nie dołożyło się do transakcji ani pensa.. Ale w polskich realiach to jest właśnie sednem problemu. Gdybym zarabiał 367 tysięcy funtów miesięcznie, a nie tysiąc razy mniej (!!!!!) pewnie sam bym się przymierzył do zakupu niektórych sektorów (ofert mam wiele)
< za leniwy jestem żeby teraz tego szukać, jak Ci zależy poszukaj sam>
Jestem mniej leniwy, przeszukałem.. Kłamiesz. Howgh!
<. Nie jestem jedyną osobą na ktora wylewa się pomyje ze wspomnę sp Czapkinsa np.>
Przegiąłeś.. oczywiście mogę się mylić, ale mam wrażenie, że nie napisałem nigdy negatywnego zdania na temat Tomka Mackiewicza.
Innymi słowy: udowodnij pomówienia wobec mnie, przeproś lub zamilcz.
Pozdrawiam serdecznie,
Włodek
PS: ja też uważam Cię za porządnego człowieka i wierzę że zachowasz się tak jak na takiego przystało.