Mbajgr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sprawa czyszczenia ściany, a poinformowanie o tym
> w środowisku, to 2 sprawy. Jedna powinna być
> nierozerwalnie związana z drugą chyba, że jest
> to nowy rejon i wiadomo, że nikt się tam jeszcze
> nie wybiera. Jechałem głównie po to żeby
> dobrą na wspinanie na własnej Rysę
> Ciszewskiego, a w zaistniałych warunkach było
> kiepsko, więc nie sugeruj gdzie mam postawić
> kropkę.
Mam nadzieję, że szybko wrócisz do równowagi psychicznej po przeżytej traumie, czego Ci gorąco życzę.
A przy okazji, informowanie na forach o czyszczeniu ściany i przygotowywanych projektach przed ich ukończeniem nie zawsze jest dobrym pomysłem. Po takich ogłoszeniach często jest wysyp nowych dróg poprowadzonych przez osoby niezwiązane z akcją czyszczenia, zaczynają się toczyć dyskusje co obijać a czego nie, kto jest autorem, czy przyjezdny miał prawo wytyczyć własną drogę na ścianie aktualnie czyszczonej przez kogoś innego, itp, itd. Jak się do tego dorzuci konotacje polityczne, podpierdalanki na liniach Wspinka - PZA - NS, to może powstać niepotrzebna gównoburza.
A tak, po cichu, ktoś sobie wyczyści, poprowadzi, obije i sprawa usankcjonowana - jak rzecze starorzymska maksyma:
DROGA OBITA - CAUSA FINITA