Cześć Renacie. Nie wiem co przez to chciałbyś powiedzieć. Sugerujesz, że Maja tylko dlatego wygrała, że Martynka doznała jak piszesz poważnej kontuzji? Czy może masz pretensje że napisałem wteście, że Maja wygrała zdecydowanie. Dla mnie zwycięstwo Maji na tych zawodach wyglądało zdecydowanie. Skoro Martynka doznała poważnej kontuzji pleców, to dlaczego wogóle pozwoliłeś córce na dalszy udział w zawodach???Ja w takiej sytuacji nie pozwoliłbym córce na dalszy udział w imprezie. Skoro uznałeś, że uraz nie jest na tyle groźny, tym samym pozwoliłeś córce na równorzędną rywalizacje z pozostałymi zawodniczkami i w tym momencie nie powinieneś mieć do nikogo pretensji i niczego insynuować. Bardzo również podziwiam Martynkę i nie powinieneś wogóle z czymś takim wyskakiwać na forum. Dziewczyny jeszcze nie raz spotkają się na zawodach i wówczas pokażą, która zdecydowanie będzie wygrywać. Czasami porażka boli, ale trzeba umieć z klasą przegrywać.
Mam nadzieję, że w podobnej sytuacji w przyszłości nie pozwolisz córce na dalszy udział w imprezie i że niniejsza sytuacja nie wpłynie negatywnie na nasze relacje.
Pozdrawiam
Toma