Właśnie o to chodzi że nie zamieniasz żadnego ryzyka na inne i nie degradujesz stylu- tylko bez żadnej straty użytkowej, żadnego utrudnienia i żadnych komplikacji całkowicie eliminujesz JEDEN z tysięcy kompletnie głupich sposobów w których można się rozwalić. Nie dodajesz żadnego nowego więc jesteś o jeden do przodu. Niby nic ale jak pokazuje praktyka czasem to śmierć-życie.
np. Black diamond ma gumkę stabilizującą wszytą wewnątrz pętli- stabilizuje karabinek jeszcze lepiej niż string- a nie da się wpiąć tego błędnie i nie jesteś w stanie tego tak obrócić żeby obciążyć samą gumkę.
Można co najwyżej nie wpiąć w ogóle, albo rozwalić się na jeden z tysięcy innych głupich sposobów, ale tego string też nie rozwiązuje. Więc nic nie tracąc jesteś o 1 do przodu- co widzisz w tym złego ?