Astro Ty tak na poważnie, czy tak próbujesz mi coś udowodnić? Bo mam wrażenie że albo robisz ze mnie idiotę albo się nie rozumiemy.
A propo gumki- spróbuj ten patent na nowym ekspresie Blacka rozebrać, wpiąć w samą gumkę, rozebrać i złożyć poprawnie w minutę z powrotem nie rozwalając tej gumki.
Ustalmy tylko jedną rzecz jeszcze bo mam nadzieję że się jednak tylko nie rozumiemy-
czy mówimy o fabrycznym ekspresie który ma zaszytą pętelkę na fi karabinka i tylko dokładamy stringa żeby nam się nie suwało?
Jak np. w tych:
[
8a.pl]
Tutaj to trzeba chcieć sobie zrobić kuku niezależnie od rozwiązania. Bo fizycznie nie ma prawa się to wypiąć, obrócić itd. Trzeba przerobić po swojemu w kreatywny sposób sprzęt. Pomysł równie dobry jak auto ze szpejarki.
Czy często spotykany ekspres złożony z dwóch karaboli i zwykłej krótkiej nie ekspresowej (np. 30) taśmy ze stringiem.
bo ja to głównie o takich tworach. Gdzie jeden zły klik co się nawet na uprzęży może zdażyć i gleba.
M.in. dlatego nigdy nie wstawiłbym sobie stringa do amerykańskiego ekspresa.