mr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Piotrek, a nei ma tam fotki autora drogi w
> trudnościach??...
Marcin - w pierwszym wydaniu (bo z niego jest fota) jest tylko ogólne zdjecie lodu, jak jest w 2-im wydaniu tego nie wiem :(
> bo może - poza "gołą" cyfrą - warto było by
> także warunki na drodze (ilość lodu....)
> porównać, jeśli już koniecznie.....
Kurcze, miałem siedzieć cicho :| OK, takie drogi to nie moja liga, ale z tego co mi się o uszy obiło to od WI1 do WI5 progres cyfry jest głównie za to, że lód dęba staje, a od WI5 do WI7+ progres jest w możliwości relatywnie coraz łatwiejszego ubicia się przy dzibaniu. To WI10 Gadd'a pomijam.
I jeżeli po nie tak dawnych jajach po eskimosku - czyli w sytuacji gdy środowisko jest wyczulone na wszelkie niedomówienia/przekłamania Rychły przy swoim dziobanym doświadczneniu i tym co go na tej konkretnej drodze spotkało (lub co ominęło) daje WI7, to dla mnie znaczy, że niego tego dnia w tym lodzie było to dla niego WI7. I już.
A że mimo dobrej woli może jednak być subiektywny w swoim obiektywiźmie? Ma prawo - jak każdy - ale to już inne buty i nie sądzę, że sprzed monitora grzejąc tyłek w ciepłym siedzeniu można było obiektywnie ocenić jak bardzo był subiektywny :)
W każdym razie ja tam nie umiem ani w tym przejściu i w jego wycenie doszukać ze strony Rychłego jakiegoś parcia na szkło lub/i zagrywki "pod sponsora". I choćby tylko dlatego szacun mu się za nie należy :)
Ale ja się mało wspinam i pewnie mało wiem :)
Piotrek
Alpy - warunki do wspinania w lodzie /
Giełda Wspinaczkowa -> grupy na FB || Trochę zdjęć:
Mysia Perć™ | Zawodowo:
www.PiotrKaleta.com
.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-03 21:56 przez Piotrek Kaleta.