Re: Trening na poziomie VI.1

Majkel Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Blondas, wyluzuj i wyzywaj od cieniasów.

Widzę, że nie zrozumiałeś. Nie wyzywam kemo od cieniasów tylko pokazuję jaki kemo i 99% forumowiczów jest cienka w porównaniu z roko.

> Poza tym podchodząc na
> logikę i patrząc na dokonania światowe, Ty jako
> instruktor i osoba wspinająca się
> nierekreacyjnie od 20+ lat powinieś spokojnie
> siekać 8a OS i pewnie z ok b+/c w rp. Bo np. taki
> Manolo robi dużo więcej i nie jest jedynym
> "bardzo doświadczonym" wspinaczem, który zahacza
> o 9 stopień mając parę krzyżyków na karku,że
> o tym,że w dzisiejszych czasach poziom światowy
> to ok 8c OS i 9a+ rp nie wspomnę ;)

Bez jaj, Manolo to wspinacz ze światowego świecznika.
Ja nawet nie otarłem się o czołówkę Polski a wiesz jak tej daleko do globalnego topu.

> To tylko takie zwrócenie uwagi,że osób
> wspinajacych się jest mnóstwo i nawet walka na
> VI.2 z zaplastrowanymi palcami, jeżeli sprawia
> komuś frajdę, powinna zostać uszanowana.

Patentowanie jest dopuszalne od każdego poziomu.
Powiedz mi od jakiego Ty (jeśli w ogóle) zacząłeś ładować na campusie?

Jarek Blondas Liwacz Instruktor PZA
Moje wypowiedzi na forum nie są szkoleniem, szczególnie wyrwane z kontekstu lub błędnie odczytywane przez niekompetentne osoby. Wspinanie jest potencjalnie niebezpieczne.
Chcesz się wspinać w naszych skałach? Wspomóż Nasze Skały!