Styczeń jest słabym miesiącem na wspin. Nie znaczy to, że nie można sie wspinać, jednak jest spore ryzyko niepogody.
Rodellar i Kalymnos na pewno odpada.
El Chorro i Sperlonga - tak, ale w Sperlondze jest słabo z łatwiejszymi drogami, a przynajmiej nie na nie sie tam jeździ.
Zobacz jeszcze Ferentillo. Byłem ze trzy razy w lutym i miałem zawsze fajną pogodę.
Na pewno spodoba sie wam w Turcji w tym "gejkbair". Byłem tam w tym roku w pierwszym tygodniu lutego.
Inw
Kompletnie pozbawiony etyki