Freddie Chopin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czytam i trochę nie wierzę w to co tu piszecie... Albo musicie doładować, albo ja
> jestem mutantem [; "Start płytą" to są dwa ruchy po małych chwytach, ale bez przesady z
> opisami hardcore'ów za 9a...
VI.2+ to jakieś 6c+ będzie. Tak w każdym razie było ostatnio jak sprawdzałem. No, ale może coś się pozmieniało...
> ... Prostowanie Horyzontów Techniki na górze jest moim zdaniem
> dużo trudniejsze niż "start płytą" (dół nie sprawił mi specjalnych trudności, za to góra
> już tak), a tutaj czytam, że góra tej drogi (cenionej na VI.2+) jest wg was prostsza od
> kosmicznego "startu płytą"...
Taką mam opinię. Popartą własnym doświadczeniem: gdy dołu nie byłem w stanie dygnąć, nie robiłem ruchów, to górę prowadziłem spokojnie.
Natomiast Krzysiek uważa inaczej.
Dolna płytka jest siłowa, dwa, może trzy ruchy, po ewidentnych chwytach, słabe stopnie.
Góra jest ciągowa, w połogu po chwytach i stopniach w dużym wyborze. Tylko trzeba wiedzieć, które są te właściwe.
> ...Przy okazji widziałem wielokrotnie loty z górnych trudności
> (wg powyższych postów VI.1+) a jakoś nigdy ze "startu płytą" (ponoć za VI.2+)...
A ja widziałem wielokrotne loty ze startu płytką....
scandere necesse est