>>Cholera, ja jednak prosty jestem. Miałeś wykazać związek pomiędzy testem butów a sprawą GL. Niżej tego nie znajduję.
postaram sie prosto;
otóż Sprocket stracił jako dziennikarz dla Szalonego wiarygodność;
i to nawet nie chodzi o to co Szalony na Koronie mówi tylko o to, że utrata wiarygodności widoczna była jak na dłoni przy sprawie kajaków;
i to jest punkt wyjścia;
w związku z tym, jeżeli niewiarygodny Sprocktet przeprowadza test czegokolwiek i serwuje swoje opinie publice, to Szalony czuje wewnętrzną potrzebe przypomnienia publice, że w związku z niewiarygodnością testera, test byc może jest równiez niewiarygodny;
a jest na tyle uczciwy, że przypomina dokładnie o jaką konkretnie niewiarygodnosc Sprocketa chodzi - dzieki czemu publika może dokonać oceny czy niewiarygodność w sprawie GL ma przełożenie na buty;
np. taki TomaszKa to zaraz by znalazł powiązanie pomiędzy akurat tą marką i sprawą GL (bo nie takie rzeczy da sie jak to Tomcio pisze POwiązać) - inni niekoniecznie;
ergo - akurat przy okazji Sprocketa-testera dojebanie było całkiem racjonalne!
może gyby była fotka Brunki (nawetr na Kopciuszka), Szalony by testera nie zauważył?
pozdr
dr know