Hej Jerry,
Mnie sie wydaje ze w calym sporze przestalo juz tylko chodzic o meritum, czyli bolty gory czy skalki, a inne motywacje staja sie rownie istotne. Zauwaz ze znaczna czesc glosow potepienia plynie od rodakow Maestriego. Co wiecej, moi znajomi wspinacze z Chile i Argentyny twierdza ze lokalsi generalnie chyba w wiekszosci byli przeciw boltom (ich prywatna obserwacja) ale wielu wkurza sie bardziej o to ze to obcokrajowcy wycieli je bez konsultacji i mimo porozumienia z 2007, ktore wspomina Lovison (zdecydowli wtedy zeby jednak zostawic bolty). Nota bene wg nich ponoc nie bylo to jakies powszechne porozumienie tylko decyzja po debacie ok. 40 osob zainicjowanej bodaj przez parkowcow. I tak dalej. Choc nie da sie ukryc ze jest tez w tej klotni troche odzwierciedlenia roznic we wspinaczkowej "kulturze" - popraw mnie jesli sie myle ale wiekszosc popierajacych wywodzi sie z kregu anglo-jezycznego tradu (Angole, Amerykanie, i Kanadyjczycy).
pozdr,