yeti362 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Myślę, że bredzisz. Ktoś decydując się na
> zjazd tyrolką liczy na adrenalinę, ale nie
> własnoręcznie kontrolowaną.
Przecież na tej samej tyrolce można zjeżdżać na kilku typach bloczków: bez hamulca, z hamulcem sterowanym przez zjeżdżającego lub zdalnie przez obsługę. Mielibyśmy wtedy możliwość wyboru i ilość chętnych do zjazdu na pewno by wzrosła.
Może być jeszcze bloczek do tyrolki dla ludzi wybitnie lubiących szybkość - z przyspieszaczem zjazdu w postaci małego silniczka odrzutowego (np. modelarskiego), ale to już temat na inne forum.
Parafrazując -
> widziałeś aby Małysz wyrzucał spadochron?ja
> nie
Ja porównałbym tyrolke z hamulcem lub bez do lotu na paralotni ze spadochronem zapasowym lub bez.