flap Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Robiłem przy użyciu płytki ceramicznej
> długości około 60cm po gładkiej powierzchni
> oczywiście but zjeżdża o wiele szybciej niż po
> drugiej, bardziej chropowatej stronie płytki.
> Różnica to około dwa razy większy kąt.
No ale we wspinaniu wstawiasz na stopień (nie mylić ze "schodem") max 1/4 powierzchni buta (zwykle dużo mniej) i obciążasz go swoim ciężarem (spokojnie kilkanaście-kilkadziesiąt kg nacisku) - to też ma wpływ i wydaje mi się, że zdecydowanie zmieni wyniki tego eksperymentu.
> Wyobraź sobie dwie identyczne skały-tyle że
> jedna wyślizgana na maxa druga wcale, dwa
> identyczne ustawienie ciała/nogi w której
> sytuacji będzie można ustać używając
> mniejszej siły?
Błądzimy po zakolach teoretycznych - nie da się na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie, bo jeśli na drodze będą nachwyty to moim zdaniem różnica jest niewielka lub żadna, jeśli zaś będą to podchwyty, to różnica może być. Wiele też zależy co to za stopień - różnica będzie znacząca tylko w przypadku typowego stopnia "na tarcie", a takich na jurze wcale nie ma zbyt wiele. W przypadku krawądek różnica będzie raczej minimalna, w przypadku małych obłych dziurek może być większa.
> To samo co napisałem wyżej. Zresztą sam
> potwierdzasz moją tezę o wyższym stopniu
> trudności spowodowanym przez wyślizganie
> -piszesz że na wyślizganym "wystarczy" lepiej,
> precyzyjniej ustawić nogę, pomyśleć nad
> ustawieniem ciała- a przecież większa
> trudność drogi to nie tylko konieczność
> użycia większej siły ale również często
> wykazania się lepszą techniką.
Różnica jest, ale czy jest wystarczająca na zmianę wyceny? Czy uważasz, że nawet jeśli to zmiana będzie większa o pół stopnia? W jakim procencie przypadków?
> Ok, nie znam, może ktoś poda. A na jakiej
> piszesz że wyślizg zwiększa trudność max o
> pół stopnia?
Baader-Meinhof w Rzędkowicach, całkiem fajna droga (; Poza tą drogą nie jestem w stanie wymienić więcej dróg które są naprawdę ostro wyślizgane.
> Mój max to VI.2 i mi
> trudniej jest zrobić np. VI wyślizganą od od
> innych niewyślizganych VI. Być może jest to
> również kwestia mniejszej pewności na
> wyślizganym stopniu/chwycie?
Trudniej, ale czy po zrobieniu tej drogi z przekonaniem powiesz, że powinno to mieć VI+ czy VI.1? A może masz wątpliwości, że faktycznie było trudniej, ale tylko trochę, a jak się już wie "co i jak" to w sumie nawet nie było trudno tylko normalnie. itd. itd. itd. Przecież nigdy nie jest tak, że każda droga o wycenie X musi sprawić danej osobie dokładnie taką samą trudność...
4\/3!!
......nihil verum nisi mors......
........only death is real........
::
distortos - C++11 RTOS ::
distortec.com ::
freddiechopin.info ::
last.fm ::