Zaniecham...co do boulderingu napisałem w nawiasie, że mogę się mylić, bo nie nadążam za spolszczaniem form. W reszcie się raczej nie mylę. Nie widzę różnicy między wypadek a upadek, po dopisałeś do wypadku np. ześlizgnięcie ręki z chwytu tzn., że np. nogi też, a czym jest upadek, jak nie konsekwencją tak definiowanego wypadku?
Chcesz zdyskredytować mnie i moje wykształcenie spoko, ale przynajmniej zrób to porządnie i odnieś się do podniesionych kwestii.