Pozwól, że każdy wspinacz sam będzie decydował czy bardziej lubi się wspinać sportowo, czy na własnej. Amatorsko albo wyczynowo. Do dupy jest myślenie własnymi kategoriami i narzucania swojej woli innym osobom.
No tak, ale nie każdy wspinacz jest instruktorem.A tego dotyczy wątek. Tak samo jak nie każdy mający maturę, ją zdał:) Powielanie schematów z kursu, który często opiera się na pewnych schematach, dawno zapomnianych niczemu nie służy. Wspinaczce sportowej którą chcą wykopać z PZA na pewno nie, kolego Rocko...