OK. zapoznałem się z tym wątkiem na forum.
Jeśli to są jedyne wypowiedzi i wszystkie dowodu Tomasza, to jest to oszczerstwo i nie uznaję takiej formy za dopuszczalną.
Z opisu Makara wynika, iż był to typowy błąd wspinacza, więc komisja klubowa jako wyjaśniająca okoliczności wypadku - raczej w celu analizy błędów, by uniknąć ich w przyszłości jest czymś jak najbardziej w porządku.
Jednakowoż nic to nie zmienia w kwestii, którą poruszyłem w poście otwierającym tę dyskusję.