17 lis 2010 - 15:22:05
|
Zarejestrowany: 21 lat temu
Posty: 2 283 |
|
Starosta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Koleżanko,
> Opieram się na poście Świętego, który
> napisał to, co napisał. Doskonale zdaję sobie
> sprawę z tego, że formalnie zjazd nie uznał
> Kopysia za kutasa. Tym nie mniej Święcicki
> sugeruje, iż Zjazd Delegatów poprzez aklamację
> poparł taką ocenę moralną - wypowiedzianą
> explicite. Zgodnie z tym, co napisał Święcicki,
> był nacisk z jego strony, by opis tych zajść
> zamieścić w sprawozdaniu.
> Fakty są więc takie, że w obecności
> najwyższego ciała PZA jeden z delegatów klubu
> został zelżony i spotkało się to z brawami.
Jakubie
Jeszcze raz napiszę: brawami została nagrodzona cała wypowiedź $więtego, a nie jedno słowo podsumowania. Oczywiście zanim padło "to" słowo, problem sporu został opisany bardzo dokładnie. Temu przyklasnął WZD i takiego zachowania widocznie nie tolerujemy w środowisku.
Jak widać tolerowane jest natomiast, iż w takiej sytuacji komuś wymknie się słowo uważane za niestosowne (takie czasy).
Pozdrawiam
Marek
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty