McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mloskot Napisał(a):
>
> > Nie jest to takie oczywiste jak piszesz.
> > Dlatego pradziadowie wpadli na to, ze warto
> mieć
> > ze sobą przy uprzęży
> > 1-2 mailony, które są tańsze od taśm i nie
> ma
> > płaczu z pozostawienia ich w ścianie.
>
> E tam. Krótki kawałek taśmy kupowanej na metry,
> lub kevlar, złożony na dwa razy - wychodzi
> zawsze taniej, niż mailon, jest też lżejsze.
> Mailon ma tę zaletę, że wygodniej się z niego
> ściąga linę, no i można po nim trzeć pod
> obciążeniem.
Nie bądź śmieszny z tą taniejszością, bo zaczynasz liczyć miejsca po przecinku, grosze.
BTW, kupując 5-10 mailonów, wychodzi po 6 PLN za sztukę.
Różnice w wadze są tak niewielkie, że również nieistotne.
Problemy z taśmą mogą być istotne.
Kawałek taśmy nigdy nie będzie tak trwały na ostrym spicie jak stalowy maillon.
Wahniesz parę razy w porządnym dachu, taśma się nie tyle przetrze co przesunie
i spit nadgryzie linę.