burlan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> . Kupowanie czegokolwiek w ichniejszych pewexach
> albo wypożyczanie samochodu - to tylko wspiera
> reżim i przedłuża el tiempo del socialismo "
> -Ty Kominiarz jesteś durniem czy wynalazłeś
> nową metodę walki z komunizmem?
Sam jesteś durniem i nie wiesz o czym mowa, więc lepiej taktownie zamilcz. Głównym źródłem dewiz dla kubańskiego reżimu jest właśnie turystyka dolarowa. To sytuacja całkowicie odmienna od dawnych europejskich państw "socjalistycznych" - bo Kuba jest zablokowana i odizolowana od świata. Te wpływy z turystyki są bardzo małe, ale wystarczają do podtrzymania wegetacji (potrzeby też są niewielkie - choćby benzyna dla samochodów i motorków milicji). Nie wiem, jak jest teraz, ale gdy tam byłem 19 lat temu, rząd USA nie pozwalał swoim obywatelom przywozić i wydawać na Kubie jakichkolwiek pieniędzy. Amerykanie, którzy musieli tam być, stosowali się do tych "zaleceń", dzięki czemu turyści z dowolnych innych obszarów, łącznie z Polską, mogli się w porównaniu z nimi zachowywać jak burżuje. Jeśli zatem masz coś do powiedzenia w sprawie bycia durniem i walki z komunizmem, to pisz do Waszyngtonu - dogadaj się w tej sprawie z Jerrym, może razem przekonacie Obamę, że izolacja ekonomiczna Kuby nie ma sensu.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.