Hej
piotrek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kto zapłaci za waszą niefrasobliwość?
>
>
> chodzi mi o zjawisko a nie konkretną sytuację.
>
> szanuję waszą pracę ale oczekuje szacunku dla
> moich pieniędzy za które obijacie!!
A z drugiej manki kto zaplaci ekiperom za dlugie godziny wiszenia w scianie, czyszczenia, wiercenia, wklejania itp na dziesiatkach a w niektoych przypadkach setkach drog? Kolego, umiaru troche te 4 ringi to naprawde nieduzo jesli policzysz ile taki Mikser ich wbil ;-) Na pewno trafiaja sie pomylki w obijaniu ale tylko ten sie myli kto nic nie robi! A nie naprawienie bledu ktory sie popelnilo to po prostu kolejny blad :) Wazne zeby wyciagac wnioski na przyszlosc, ot co.
W Polsce jest jeszcze troche zamieszania zwiazanego z faktem iz dosc szybko postepujacy progres w nowoczesnym ekipowaniu drog spotkal sie z rosnacym w popularnosc zjawiskiem wspinania trad w skalach. Zabawne ale wielu polskich wspinaczy wciaz jest swiecie przekonanych ze trad przynalezy tylko do wspinania w gorach, no moze jeszcze w piachach ;-) Wydaje sie ze wciaz jeszcze wszyscy sie troche ucza jak te sprawy maja funkcjonowac tak zeby wszyscy byli ustatysfakcjonowani - i ta nauka czasem wymaga "ofiar" jak np. te 4 ringi. Ale jak sie w koncu wypracuje i dotrze system to takiego marnowania zasobow zapewne bedzie znacznie mniej i, miejmy nadzieje, kazdy bedzie mial cos dla siebie.
pozdr