Sporo tu głosów oburzenia i lamentu w reakcji na zapowiedź „odbijania” dróg, a do tej pory nikt nie odpowiedział Flowerowi dlaczego dwa tygodnie temu obito Rysę Przez Solidarność.
Ponawiam więc pytanie: czy ktoś konsultował to z Markiem Płonką?
Jeśli nie, to być może warto te ringi wyciąć już teraz i nie czekać kilkunastu lat, aż padnie wspaniałomyślne przyzwolenie ze strony zwolenników obijania „jak leci”.
Żeby było jasne: nie jestem zwolennikiem odwetowego usuwania boltów z dróg pierwotnie poprowadzonych z ich użyciem; doceniam gest w sprawie Rysy Babińskiego i pracę kolegów ekiperów w Rzędkach.
Trudno jednak prowadzić dialog, gdy jedna ze stron działa metodą „faktów dokonanych”