witam, ktoś w kwestii suplementacji odesłał na sfd, moim skromnym zdaniem nie ma sensu pytac o zdanie kolesi dla ktorych masa jest ponad wszystko, bo z definicji mija się z celem i oczekiwaniami normalnego wspinacza. jezeli chodzi o moje doswiadczenia z suplementami to od dluzszego czasu biore glukozamine - odbudowuje stawy i jak to nazwał znajomy farmaceuta "uwadnia" cokolwiek to znaczy :) jezeli chodzi o BCAA (równiez ktoś tam o tym wspomniał) to odbudowuje naderwane włókna mięśniowe i tym samym przyspiesza regeneracje. co do białka to zalezy od typu budowy kazdego z nas ja np. lubie sobie zamiast normalnej kolacyjki wypic shake'a białkowego ale tez dosc sporadycznie bo nie chce przytyc, na 100% wiem jednak z wlasnego doswiadczenia ze wiekszosc "wydolnosciowcow" po dluzszej kuracji carbo wrzuci troche masy, a chyba rowniez nie o to chodzi :/ kreatyna rowniez pompuje wode do organizmu i moze powoduje wzrost sily maksymalnej ale dalej jedziemy w gore z masa :( niby jablczan kreatyny nie powoduje retencji wody w miesniach ale dla mnie to dalej kreatyna...
no nic panownie pewnie tylko dieta i porzadny wycisk na reningu pozostaje :) choc z dugiej strony kazdy z nas jest inny i wiekszosc prochow dziala inaczej na kazdego z nas....
pozdro