szogun Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> rocko Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Uzupełnisz to soją Szogunie ?
>
> ja wcinam kurczaki, bo nie trenuję wieczorami;)
> (poza tym napisałem, co należy robić, a nie co
> ja robię) ale w białku zwierzęcym też nie ma
> wszystkich aminokwasów, więc trzeba uzupełniać
> białkiem roślinnym, które można jeść
> wieczorem i nie martwić się, że organizm całą
> noc będzie trawił tłustego kurczaka, którego
> można zjeść następnego dnia na obiad;)
>
> (ps. Rocko, sprawdź priwa:))
Napisałem chudego;-)
Tłuszcz zwierzęcy jest niezdrowy, choć w niewielkich ilościach konieczny.
Nie chodzi o to czy wieczorem czy rano: chodzi o to, że po treningu trzeba uzupełnić białko. Bez tego do niczego się nie dojdzie. Ja jak już chce zjeść coś lekkiego to pije jogurt albo maślankę, ale to sa i tak niewielkie ilości białka. W dni treningowe i następujące po nich powinieneś zjeść dziennie 2g na kg masy ciała. Z tego znaczną część PO treningu w przedziale do 2 godzin po treningu inaczej trening wyniszcza organizm.. To nie są małe ilości...
Am I hard enough
Am I rough enough
Am I rich enough
I'm not too blind to see