A gdyby Dodo i Gabo byli Polakami i przeszli te droge na Trango, w tym samym roku anonimowy Pan Jozek zrobil zimowo poludniowa Lhotse, a anonimowy Pan Stefan zdobyl Puchary swiata na czas, na trudnosc i w bulderach, to kto mialby wygrac zgodnie z kryterium "kto blizej topu" ? Teoretyzowac mozemy na tysiac sposobow, a w sposob przejrzysty i oczywisty sklasyfikowac da sie tylko Pana Stefana, bo tylko on bierze udzial w zawodach, po ktorych jasno jest powiedziane kto nadaje ton. Pozostale 2 przypadki dzialaja na wyobraznie i to ona decyduje, ktory z nich jest lepszy (pomimo, ze i tu pojawiaja sie cyferki i literki okreslajace trudnosc drogi, ale nie mogace sluzyc prostej klasyfikacji, bo oba przejscia maja jednak rozny charakter). Dlatego wlasnie stawianie zawodow i tzw. reszty na jednej polce i proba wybierania najlepszych z tej jednej polki bedzie prowadzic do dlugich dyskusji i kontrowersji.
Pozdrawiam,
tomyee
TKK Trondheim