Tony,
wiem, że się nie zgadzasz z kompleksową wymianą asekuracji od lewej do prawej, ale raczej taką politykę będziemy w ramach Komisji Skalnej stosować. Z kilku powodów: nowe kotwy wklejane, w przeciwieństwie do ringów z pręta, są atestowane. To jest ważny argument w rozmowach z właścicielami terenów, gminami, czy służbami ochrony przyrody. Poza tym - część "dobrych" ringów z pręta za kilka, kilkanaście lat będzie pewnie do wymiany. Łatwiej zrobić wszystko hurtem, niż potem wracać w celu wymiany kilku ringów na różnych drogach.
Docelowo chcemy, by wszystkie rejony w Polsce miały podobną asekurację, oczywiście jest to robota na lata - ale już w tej chwili w większości rejonów pod Krakowem standard asekuracji jest lepszy niż w wielu westowych rejonach.
pzdr
Miłosz