RoBeRtOO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cześć
> jak w temacie wisząc wczoraj na stanie i czekając
> na swoją kolej tak się ze znajomymi zaczęliśmy
> zastanawiać.Mnie osobiście nadal pocą się ręce
> ,kiedy przypomnę sobie na wpół zardzewiałego haka
> ,który naprawde był jednyną możliwościa
> zjazdu(wynikającą z mojej ówczesnej niewiedzy i
> dośw) brr...
> pozdr.Robson
Ciekawą konkurencję wymyśliłeś. Problem w tym, że
zwycięzcy i rekordziści mogą być trudno uchwytni -
albowiem przebywają w zaświatach.