> Czy uwazacie ze osoba ktora poprowadzila prawie
> 30m trudnej, miejscami przewieszonej sciany
> lodowej jest niedoswiadczona?
no coz, ja przeszedlem (prowadzac pol-na-pol) szesc pelnych wyciagow lodospadu Durango w Val di Mello, pionowego i "miejscami przewieszonego" a uwazam ze jestem bardzo, bardzo malo doswiadczonym wspinaczem i nie odwazylbym sie brac ze soba jeszcze mniej doswiadczonych ludzi, bo automatycznie czulbym sie za nich odpowiedzialny.
A co dopiero mowic o Matterhorn zima... na takiej "wycieczce" ludzie sie wspinajacy musza miec absolutne zaufanie do wlasnych i partnerow umiejetnosci.