dodam tylko, ze jesli na wyjazdach Extreka byly jakies "jelopy", jesli mamy ich tak nazywac, to nieszczescia ich akurat ominely. bo zarowno ofiary spod Ushby jak i Slawek to ludzie, ktorzy dobrze wiedzieli, co sie robi z lina (dlatego trafia mnie cholera jak widze, ze robi sie z nich "ofiary extreka"). co do pozostalej dwojki - nie wiem.