nie chodzi o to czy i ile zarabiał. problem lezy w tym co obiecywał albo stwarzał wrazenie ze obiecuje!
niestety jego wyprawy mogły wyglądac na zorganizowane wyjazdy a to mogło sprawiać wrazenie że organizator bedzie odpowiadał za bezpieczeństwo wycieczki.
to czy ktoś na tym zarabiał jest kompletnie bez znaczenia
pozdro
kolarz