Qrak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Chopie. Prawda jest taka, ze PZA reprezentuje
> tylko część wspinaczy. Część nie chce być
> reprezentowana przez pezetę właśnie, a część nie
> chce się zrzeszać tak po prostu.
W tym kraju jest tak, że danymi dyscyplinami sportu zajmują się
związki sportowe tu masz pełną listę:
[
www.msport.gov.pl]
PZA zajmuje się między innymi wspinaczką skalną
i czy chcesz, czy nie, to właśnie pezeta reprezentuje wspinaczy.
Twoja sprawa, jaki masz do tego stosunek i czy
chcesz się zrzeszać.
Ja należę do KW Toruń i tu (ludzie, atmosfera, piwnica)
bardzo mi się podoba, moi znajomi należą do równie
przyjaznych Klubów w innych miastach Polski.
PZA zajmuje się rzeczami, które przerastają małe środowiska,
min. pertraktacje z Parkami Narodowymi i Krajobrazowymi.
Inaczej widziany jest gość z Berdyczowa, a inaczej facet
z Polskiego Związku Alpinizmu.
Niezrzeszeni wspinacze sami wykluczają się z rozmów,
no bo musieliby wyłonić swoich reprezentantów, pewnie
po założeniu związku "wspinaczy niezrzeszonych" ;)
Pozdrawiam
Bodziu
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2006-10-30 10:06 przez bodziu.