Przejscie P-point'em jest traktowane jako RP i nie ma co do tego chyba zastrzezen.Problem pojawia sie na drogach trudniejszych gdzie wpinka expresa wisząc w okapie na fakerze robi sie zwyczajnie dosc trudna i ominiecie tej przyjemności robi niewątpliwie różnicę w trudności.Tam wlasnie nabiera znaczenia pojecie "pełnowartościowe RP(z wieszaniem ekspresow)"
Ale przeciez o czym my mówimy!?! Każdy wspina sie dla siebie i sam wybiera sobie to co jest dla niego najlepsze. A cały ten problem istnieje tylko wtedy kiedy dwóch zapalonych łojantow chce zdecydować który z nich jest lepszy i przeszedł droge w lepszym stylu.Ale czy o to naprawde chodzi? Zastanówcie sie przez chwile.
zółw