Na śniadanie stosuje przygotowaną mieszankę do zalania wrzątkiem, odmierzona porcja w torebki strunowe IKEA. Skład z reguły odrobinę różni się, ale zasadniczo:
- 100-150g gram płatków owsianych/ryżowych/jaglanych/żytnie zależy co mam
- jedna saszetka owsianki Bakalland 'Ba!' dla smaku, polecam 5 owoców leśnych.
- łyżka wiórków koksowych
- 1-2 łyżki bakalii, żurawina, suszone banany, rodzynki to co mam
Z racji, że mój potomek ma 9 miesięcy to ostatnio spore zapasy mam kleików, kaszek więc też trochę tego dosypuje dla smaku, a kleik poprawia konsystencje. ;) Na następny wyjazd chce dodać łyżkę masła orzechowego.
W trakcie wspinu mało jem, ale z reguły pakuję 2-3 batony musli, kabanosy i mieszankę bakalii (daktyle, suszone banany, żurawina, orzechy brazylijskie/nerkowca), czekoladę. Najważniejszy jak dla mnie jest termos z herbatą, jak dodasz jeszcze do niej cytrynę i imbir to wtedy w najgorszą dupówe morale podniosą się :)