$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeśli Twoi goście
> trzymają się krzepko w terenie V/VI
> a nie mają doświadczeń na ścianach
> kilkusetmetrowych, to każda droga w tym
> przedziale będzie
> przygoda długo wspominaną. Jeśli nawet mają
> doświadczenia "wielkościanowe", to pamiętajmy,
> że tatrzański wspin jest specyficzny i raczej do
> łatwych nie należy...
Ja zawsze troche 'niedoszacowuje', moi goscie sa rzeskimi wspinaczami z VIII na koncie (lata temu), wiec mysle ze V beda do przejscia, a miejsca VI bez zadnych problemow rowniez - haki bic tez potrafia a jak widze ich technike podczas hakowki to chyle czola przed ich szkola... Takze mysle, ze to nie bedzie problemem.
Piszesz, ze z moich drog tylko ta na Kiezmarskim spelnia wymagania. Wiec na jakie inne sciany mam patrzec zeby znalezc cos 'historycznego' i nadajacego sie zarazem? Koscielec i Zamarla zamiast wizyty w Morskim Oku?
Dzieki za informacje
RS