Czas zaciera szczegóły. Myślę jednak że pomiędzy rokiem 1980 a 2000 demolka pomiędzy krawędzią
a platformą utrzymywała się na "stałym" poziomie. Doskonale pamiętam, że przez długie lata
korzystałem na tym odcinku z tego samego lewego chwytu, który był kluczowy, a znajomość jego położenia usuwała wszelkie trudności z balansem ciała przed ostatnim krokiem na patformę...
pozdr W$