IMHO z samego Zabiego Mnicha zdecydowanie krocej i szybciej jest zejsc niz zjezdzac, zwlaszcza ze tam nic do zjazdu nie ma ( a bywam tam czesto, ostatni raz w listopadzie..) Natomiast zjazd sie przyda wczesniej, na grani od Zabich Wrotek ale faktycznie krotki, kilkumetrowy.. Moim skromnym zdaniem Igle Milowki tez lepiej obejsc trawersem ale tam ostatni raz bylem chwile temu wiec moze nie pamietam dobrze.. Z Zabiego Konia na upartego wystarczy jeden zjazd do sciezki zejsciowej ale wymaga dlugiej liny... Natomiast wlasnie z uskoku Cubryny w te strone szybciej jest zjechac, zwlaszcza ze tam ponoc jest ostatnio dobite stanowisko...
A tak w ogole - nie chce psuc zabawy ale... jednodniowe przejscie nawet w letnich warunkach i ze znajomoscia calosci (obejsc etc) nie jest banalne -moim skromnym zdaniem w tych warunkach (zimowych jeszcze w duzej mierze) i bez znajomosci jest nierealne... Zwlaszcza ze akurat w niedziele pogoda ma sie skiepscic i moze cos dokurzyc...
Ergo - delikatnie sugeruje wziasc powaznie pod uwage biwak (a w nocy moze byc zimno) ew wycof ale tu sie zdecydowanie raki i czekan przydadza- zreszta przydadza sie tez chyba na wielu odcinkach grani jeszcze...
pzdrw
Tomek