Dzięki Panowie za odpowiedzi.
Młotek i haki na pewno będą, gdziekolwiek bym nie szedł.
Co do mniejszych dróg, to rzeczywiście rozważę to.
Chociaż powiem szczerze, że topo Kurczaba mi się podoba. Aczkolwiek ta przewieszka trochę mniej :)
A orientujesz się jak jest w wycofem na tej drodze? Czy w ogóle są jakieś namiastki stanowisk? Pytam, bo przyszło mi do głowy wejście jednego dnia na rozgrzewkę do połowy drogi (np. 4 - 5 wyciągów), a drugiego dnia przed świtem wyjść, żeby zrobić całość.
Kutta faktycznie wygląda fajnie. 6 wyciągów ze stanami, więc można w razie czego zrobić mniej. I trudności do V.