Piotr Xięski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> łojant Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> > Dobra odpowiedź,tylko po co ta końcówka.
> > Pitrze-wiesz dobrze,że kol.Beata napisała
> > prawdę we wspomnianym artykule.
>
> Ale przecież nie stwierdziłem że jest inaczej.
> Gdyby wszystko co jest prawdą o naszym środowisku
> zostało opisane w Taterniku, to pozwy różnej maści
> zasypałyby Zarząd PZA niechybnie.
> Zarząd składa się w znaczącej większości z ludzi
> sprawy łozowania nie znają z autopsji.
> To kolejny spadek, jakim jesteśmy obdarowani.
> [...]
> PZA ponosi koszty i traci energię na tą sprawę
> Autorka artykułu ma tą sprawę gdzieś, napisała
> przecież prawdę...
Obaj wprowadzacie w błąd czytelników, jako że taka sytuacja nie jest wynikiem pierwszego artykułu BS, ale tego co BS napisała jako "przeprosiny", które napewno nie były prawdą. Jako że przepraszała tam Łozinskiego, stwierdzając, że termin łozowanie pochodzi od innej osoby a to Krzysztofa Łozy [sic!], co było jawnym zaognianiem sytuacji. I trudno się dziwić KŁ, że tak zareagował, skoro w miejsce obiecanych/uzgodnionych(?) przeprosiń/wyjaśnień pojawił się taki "pasztet". Słowem sytuację zaogniła sama BS i to ona (obok ówczesnej red. Taternika, która zamieściła tę "humoreskę", naiwnie myśląc - mimo że była świadoma różnych działań KŁ - że nie będzie to miało jakichś konsekwencji prawnych) jest winna całemu zamieszaniu.