Co do drugiego przejścia, to oparłem się na informacji kolegów, którzy 28.12. na drogę się wybierali -zresztą z naszej rozmowy nie wynikło, że są oni w 100 % pewni, że to faktycznie drugie. Może nieco wybiegłem przed orkiestrę zaczynając wątek i nazywając ich przejście drugim. Myślę, że to określenie należy traktować jako "prawdopodobnie 2", co zresztą potwierdza post Paula.
Uważam zresztą, że kolejność przejścia nie jest istotna tylko sam jego fakt. Droga Wolfa i w ogóle drogi na Kazalnicy Giewonckiej raczej rzadko są odwiedzane w porównaniu z innymi na ścianie "Rycerza" ( a przynajmniej rzadko podawane do wiadomości). Stąd pytanie o efekt wspinu z 28 .12. i prośba o info nt. trudności drogi.
Co do chłopaków, to nie jestem pewien, bo nie znam kolegów osobiście a na Polanie Strążyskiej o 5.30 rano było trochę ciemno. "Podejrzewam" Tadka "Montano" :)
Pozdrawiam
Marcin
Ps. Paul, mógłbyś wrzucić trochę szczegółow nt. trudności i przebiegu drogi. Dzięki!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-01-05 08:41 przez sokol.