qverty Napisa:
LEMAHASTA pisze o tym ,że nigdy nie
> przepłoszył żadnego zwierzęcia chodząc po
> rezerwatach czy o wchodzeniu do gawr co jest tak
> oczywistą bzdurą której nawet sądzę ,że nie trzeba
> komentować.
Dokładność i precyzja nie są Twoimi najlepszymi cechami. Otóż nie piszę, iż nie przepłoszyłem żadnego zwierzęcia chodząc po rezerwatach. Pisałem dość zdawało mi się wyraźnie o kopulujących świstakach i kozicach. Nie pisałem o wchodzeniu do gawry, tylko o wypłoszeniu z gawry niedźwiedzia. Niewielka różnica? Hałasu spowodowanego wbijaniem haków w rezerwacie też bym nie przerysowywał. Walące się kamole (pod wapływem erozji, nieodpowiedzialnych wybryków szwędających się kozic i czego tam jeszcze) powodują łomot daleko większy. Bez histerii kolego qverty. Cóż. Piszę sobie bzdury wedłóg Ciebie nie warte nawet komentowania - to nie komentuj.
DŻOPODŻORI