Używam liny w 2 kawałkach. Bardzo sobie cenię możliwość równego podziału liny w transporcie i łatwość przewiązywania w ścianie przez obydwu partnerów jeśli zrobią się precle.
Zdażyło mi się zaklinować linę podczas zjazdu, więc to idzie zdecydowanie in minus, niezależnie od potencjalnej możliwości przewiązywania liny w stanowiskach zjazdowych.
Chodzę z liną 2x60 i to chyba w Tatrach za dużo, bo wyciągi są zwykle krótsze a jakbym był kupił sobie 2x50 byłoby 20% mniej do dźwigania. Ale za to mogę w razie czego skrócić bez szkody dla funkcjonalności.